10 sierpnia 2016

#czytamcopolskie, bo warto!


Jak często sięgacie po twórczość polskich autorów? Podejrzewam, że rzadko.


Wciąż króluje przekonanie, że co polskie, to jednak gorsze, słabsze. Mnie samej polskie pisarstwo jeszcze do niedawna kojarzyło się wyłącznie z klasyczną literaturą, którą katują człowieka w szkole: „Chłopi”, „Nad Niemnem”, „Lalka”, „Potop”, czy też poezją J. Iwaszkiewicza lub fraszkami J. Kochanowskiego. Znacie to?

DZIŚ


Gdy ponownie czytam takie klasyki (bardziej świadoma tego, co chcę i lubię), to zmieniam zdanie. Nie w każdym wypadku, ale dość często dostrzegam walory, doceniam kunszt treści i przekazu.
A kiedy pomyślę, ile wspaniałych chwil z książką zapewnili mi Joanna Bator, Zygmunt Miłoszewski, Wojciech Chmielarz, Jakub Małecki, Wiesław Myśliwski, czy Urszula Kozioł i Edward Stachura, to jestem pewna, że mamy doskonałe zaplecze, z którego można śmiało czerpać literackie doznania. To i tak nie wszyscy warci uwagi.



Mamy naprawdę fantastycznych prozaików i poetów, jakość ich twórczości i poziom prowadzenia fabuły w żaden sposób nie odbiegają od zagranicznych autorów. Dlatego z przyjemnością biorę udział w akcji #czytamcopolskie.

#CZYTAMCOPOLSKIE


W ramach wydarzenia #czytamcopolskie (15.-28.08.2016) zatrzęsie w blogosferze od informacji na temat polskich autorów. W tym czasie bowiem blogerzy i youtuberzy będą szczególnie promować rodzimą twórczość na wszelkie możliwe sposoby. Chodzi o to, aby jak najbardziej przybliżyć sylwetki polskich pisarzy i zachęcić do czytania ich prozy, czy poezji. Popieram ideę w 100%, tym bardziej że ostatnio sama coraz częściej świadomie wybieram takie pozycje.

Wydarzenie organizuje Isabelle West z bloga Heavy Books wraz z Klaudią z Cmentarza Zapomnianych Książek, a bierze w nim udział już ponad 30 uczestników, chociaż ta liczba wciąż wzrasta. Na blogu Izy poznacie pełną listę zaangażowanych blogerów.

A już niedługo opowiem Wam o jednym z moich ulubionych polskich pisarzy.
Warto #czytaćcopolskie. Zapraszam.


4 komentarze:

  1. Uważam, że ta akcja jest świetna, może podsunie mi polskich autorów wartych przeczytania, bo chociaż próbowałam trochę z polską prozą, nie udało mi się na razie znaleźć nikogo wartego polecenia :/

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewna, że to będzie świetna okazja do pokuszenia się o bliższe spotkanie z polskimi twórcami :) A jakie gatunki lubisz czytać?

      Usuń
  2. Problem polega na tym, że szkoły katując nas klasykami zniechęcają do polskiej literatury, bo na samą myśl mamy przed oczami "Krzyżaków", "Dziady" albo "Nad Niemnem". Wiem, że to swego rodzaju ikony, ale chyba już dość, czas promować młodych, polskich twórców odejść od kultu przeszłości w końcu całą tę wartość i ponadczasowość znajdziemy także w znacznie bardziej nowoczesnych dziełach. A prawda jest taka, że polscy autorzy także mają swoje do zaoferowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. I współczesny sposób prowadzenia fabuły czy formułowania zdań bardziej może dotrzeć do czytelnika. Oj, "Dziadów" i "Krzyżaków" nie przebrnęłam. "Nad Niemnem" o dziwo przeczytałam. Polecam wszystkie tomy "Nocy i dni" - to akurat lektura, którą docenia się po czasie i z wiekiem, jest naprawdę piękna.

      Usuń